Mati Wiecheć trenerem Kraków Kings – Coś się kończy a coś zaczyna
Z ogromną dumą i radością ogłaszamy, że do trenerów ofensywy dołącza Mati Wiecheć – nasz rozgrywający i członek drużyny od samego początku istnienia klubu!
To osoba, która doskonale zna nasz zespół, nasze wartości i ducha walki. Jego doświadczenie na boisku oraz zaangażowanie w rozwój klubu od lat budują naszą tożsamość. Teraz, jako trener ofensywy, będzie miał okazję przekazać swoją wiedzę i pasję kolejnym pokoleniom zawodników.
Jesteśmy niesamowicie podekscytowani, że razem będziemy kontynuować tę wyjątkową podróż.
WYWIAD Z MATIM
Jesteś w krakowskim futbolu człowiekiem instytucją – jak zapatrujesz się na ten nowy etap jako członek sztabu szkoleniowego w swojej sportowej przygodzie?
To dla mnie wielkie wyróżnienie, ale też ogromna odpowiedzialność. Futbol w Krakowie był zawsze blisko mojego serca, a teraz mam szansę oddać coś od siebie w zupełnie nowej roli. W sezonie juniorskim 2024 pełniłem rolę ofensywnego koordynatora – teraz czas przejść poziom wyżej aby być częścią zacnej grupy ofensywnych trenerów. Praca w sztabie szkoleniowym pozwala mi spojrzeć na grę z innej perspektywy i wykorzystać lata doświadczeń na boisku w pracy z drużyną. Mam nadzieję, że moje zaangażowanie pomoże nie tylko rozwijać zawodników, ale i kontynuować budowę pozycji Kraków Kings jako jednej z czołowych drużyn w kraju.
Spytam bezpośrednio- czy Mati Wiecheć odstawił buty na kołek na dobre? A może krakowscy kibice będą mieli jeszcze okazje zobaczyć cię w akcji?
Powiem tak – buty na kołku jeszcze się nie kurzą! Chociaż teraz skupiam się na swojej nowej roli w sztabie i byciem częścią krakoskiej flagowki, to serce ciągle rwie się do tego abym znów ubrał kask. Jeśli będzie potrzeba, żeby wskoczyć i pomóc drużynie w jakikolwiek sposób, jestem gotowy. Zostawiam sobie tę furtkę otwartą – kto wie, może kibice zobaczą mnie jeszcze w akcji 🤭 Między nami, wiem jak wygląda kończenie kariery w Krakowie.. wielu zawodników gra swój ostatni sezon od 3 lat – myślę że też będę jednym z nich.
Jak wiemy jesteś filarem naszego trzonu futbolu flagowego – jak bardzo ta dyscyplina może ci pomóc w twojej nowej roli? Czy możemy spodziewać się fajerwerków po przyszłorocznej ofensywie Kings?
Z doświadczenia wiem, ze nie warto przekładać zagrań z futbolu amerykańskiego do flagowki i na odwrót.
Futbol flagowy rządzi się swoimi prawami i musi być zdecydowanie bardziej dynamiczny i precyzyjny. Jeśli chodzi o ofensywę na przyszły sezon – ciężko pracujemy nad tym, by było dynamicznie, widowiskowo i skutecznie. Mam nadzieję, że to będą „fajerwerki”, które kibice zapamiętają na długo! Nasz nowy QB1 na pewno nam w tym pomoże.